Tutaj dowiesz się lub możesz udzielić informacji o rzeczach paranormalnych - duchach, zjawach.
Witam
Podzielę się z dość ciekawą sytuacją...
Kiedyś, ok. 2 lat temu miałem dość blizkie spotkanie z duchem...
Noc jak każda, ok. godz. 03:00... pudzi mnie dość dziwna atmosfera... Zastanawiałem się, dlaczego nie mogę usnąć... No dobra, mowię, jakoś będzie. No to sru oczy zamykam i czekam aż usne, standardowa procedura. Nagle słyszę... Hmm, takie... ciche kroki. Jakby ktoś chodził po moim pokoju w nagich stopach. To były takie powolne kroki... To trwało 10 min. Przestraszyłem się... pot zalał mi plecy. W pokoju zrobiło się raptownie dość chłodno.
Było też dziwne, że w momencie podnoszenia głowy z poduszki odgłos kroków raptownie ucichał. W końcu... ktoki ucichły i usnąłem.
Dziwne
Pozdrawiam, prosze o komentarze
Offline
A co do godziny... 03:00 w nocy to odzwierciedlenie 15:00 - czyli godziny, w której Jezus zmarł na krzyżu. Mówi się ponoć, że 03:00 w nocy to godzina Szatana, ale to nie wiem dokładnie, tak słyszałem od koleżanki Ady, którą gorąco pozdrawiam
Offline